Forum Dom Muminków Strona Główna Dom Muminków
"Tutaj je znajdzie każde z Was, w Muminków się przenieście świat..."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

1. Wiosna w Dolinie Muminków (28.02.2006r.)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dom Muminków Strona Główna -> Streszczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iro




Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z manowców :)

PostWysłany: Pon 23:04, 30 Paź 2006    Temat postu:

Jako że obiecałam strześcić kilka odcinków, a miałam dzisiaj trochę czasu zabrałam się za pierwszy odcinek. Oto moja cholernie dokładna wypocina Rolling Eyes Twisted Evil

Wczesna wiosna. Maminek budzi się ze snu zimowego i radośnie krzyczy na całą dolinę, że nareszcie nadeszła wiosna. Swoimi wrzaskami budzi Małą Mi. Mała mimbla nie jest zachwycona tym, że ją tak wcześnie obudzono i robi Muminkowi wyrzuty z tego powodu. W czasie ich rozmowy, z pokoju obok wychodzi zaspana mamusia. Wita się z dzieciarnią i schodzi na dół przygotować śniadanie. W tej samej chwili do uszu Mi i Muminka dochodzą dźwięki harmonijki. To Włóczykij wrócił ze swej wędrówki. Muminek i Mi wybiegają przed dom i rozdzielają się – mimbla wraca do swojego domu (chociaż jej siostra jeszcze nie wróciła) a troll biegnie na most, na spotkanie z przyjacielem. Na miejscu głośno stwierdza, że Włóczykij wrócił w tym roku wcześniej niż zazwyczaj i prosi wędrowca, żeby mu coś opowiedział. Włóczykij odmawia jednak dzielenia się z Muminkiem swoimi wspomnieniami ale proponuje trollowi obudzenie Ryjka i „zrobienie czegoś niezwykłego”. Muminek się zgadza i oboje wyruszają do „nory” swojego przyjaciela. Na miejscu, po licznych próbach i wysiłkach udaje się wreszcie wyciągnąć Ryjka na wycieczkę. Postanawiają iść w góry. Muminek podejrzewa, że mogą być pierwszymi zdobywcami górskiego szczytu. Po drodze spotykają Paszczaka, ale po krótkiej pogawędce o śnie zimowym ruszają dalej. Ryjek idzie trochę z tyłu i narzekając zastanawia się „dlaczego oni wciąż muszą robić niezwykłe rzeczy?”
Na szczycie Włóczykij podziwia widok na dolinę muminków i na morze, ryjek marudzi że jest głodny i nie trzeba było wyruszać przed śniadaniem, natomiast Muminek zauważa dużych rozmiarów cylinder. Postanawia zabrać go do domu i dać tatusiowi.
Tatuś jednak stwierdza, ze kapelusz jest za duży, żeby mógł go nosić na stałe. Postanawia jednak się trochę powygłupiać i ubiera go na głowę mocno naciągając na oczy. Po kilku wpadnięciach na meble, zmienia jednak zdanie i chce zdjąć cylinder. Nie potrafi jednak tego zrobić. Kapelusza zachowuje się tak, jakby się skurczył. Na szczęście dzięki interwencji Muminka i Ryjka udaje się uratować tatusia z dziwacznej pułapki. Wychodząca z kuchni mamusia stwierdza, że co prawda kapelusz nie nadaje się do noszenia, ale jest elegancki i można go w jakiś sposób wykorzystać. Stawia go więc koło drzwi jako kosz na śmieci i zaprasza wszystkich na śniadanie. Kiedy wszyscy znikają w jadalni widać, jak w pustym już pokoju kapelusz wraca do poprzedniego rozmiaru.
W tym samym czasie, Migotka proponuje swojemu bratu wiosenny spacer. On jednak woli zostać w domu i dalej pracować nad latającym statkiem. Migotka wyrusza więc sama do domu Muminków.
W momencie kiedy Ryjek, Mała Mi, Włóczykij, Muminek i Migotka siedzą na werandzie i rozmawiają o marzeniach i o lataniu, tatuś wychodzi z jadalni i znajduje na dywanie skorupki po jajkach. Niezadowolony wrzuca śmieci do kapelusza i idzie do swojego pokoju pisać pamiętniki. Nie widzi więc, jak wewnątrz kapelusza skorupki zaczynają zmieniać kształt i kolor i w końcu wylatują z kapelusza przed dom w formie pięciu puchatych, różowych obłoczków. Wszyscy wskakują na chmurki i unosząc się w powietrzu zaczynają się bawić. Tylko Ryjek ma wewnętrzne opory, żeby wskoczyć na obłoczek, ale w końcu i on dołącza się do zabawy. Muminek odłącza się na chwilę od reszty i leci pokazać się tatusiowi. Tatuś – jak to większość kochających rodziców – wpadł w panikę i próbował ściągnąć Muminka przez okno do domu, efektem czego sam przez nie wypadł na zewnątrz. Pozbierawszy się po upadku, tatuś biegnie do mamusi siedzącej na werandzie pytając histerycznie, czy widziała jak się bawią dzieci. Mamusia spokojnie odpowiada, że owszem, i prosiła je żeby uważały i nie zrobiły sobie jakiejś krzywdy. Osłupiały tatuś nie odpowiada. W tym czasie cała piątka świetnie się bawi, do momentu kiedy obłoczki ni z tego ni z owego nie znikają. Na szczęście nikomu nic się nie dzieje, więc postanawiają bawić się dalej, tym razem w chowanego. Ryjek zgłasza się na ochotnika do szukania. Włóczykij dochodzi do wniosku że „pod latarnią jest najciemniej” i chowa się za otwartymi drzwiami do pokoju tatusia muminka, Migotka kryje się klasycznie – pod łóżko, a Mała Mi – w kuchennym garnku. Ryjek znajduje wszystkich po kolei, lecz kiedy nadchodzi kolej na Muminka, nigdzie nie może go znaleźć. Nie wiedzą, że troll schował się w magicznym kapeluszu. Do dzieciarni schodzi tatuś i pyta co się stało. Mala Mi informuje go, że nie potrafią znaleźć Muminka. W końcu Muminek postanawia sam wyjść ze swej kryjówki i staje przed swoimi przyjaciółmi z uśmiechem zadowolenia na ustach. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że pod wpływem magii kapelusza całkowicie się zmienił. (Jeżeli ktoś nie pamięta, w co zmienił się Muminek proponuję zajrzeć tu -> [link widoczny dla zalogowanych] ) Po burzliwej kłótni pod tytułem „jestem Muminek! – nie jesteś!” i po długiej histerii samego zainteresowanego, do akcji wkracza mamusia. Oznajmia, że zawsze i wszędzie pozna swego syna i zaczyna się uważnie przyglądać dziwnemu stworzeniu, które wyszło z cylindra. W reszcie oznajmia, że dziwny zwierz jest Muminkiem. Po jej słowach muminek zaczyna się z powrotem przemieniać. Po powrocie do swojej pierwotnej postaci opowiada gdzie się schował. Rodzina postanawia pozbyć się kapelusza. Odcinek kończy się tym, że Muminek i Włóczykij wyrzucają dziwny kapelusz do rzeki.

Dopisek autorki - bardziej szczegółowo już się chyba nie da. Wink Jeżeli podoba wam się taka dokładna forma napiszcie o tym w opiniach, jeśli nie - tez napiszcie, to postaram się to w następnych streszczeniach zmienić. Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dom Muminków Strona Główna -> Streszczenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin