Dom Muminków

karunia

jak już pojawił sie temat "Muzyka", to czemu i nie to... ^^

wiec: jakie inne, poza (i w końcu przez Mąsiora nie wiem czy "poza" pisze się razem czy osobno!.. ^^' korde bele.... lol Razz

) muminkowymi odcinkami i opowieściami, książki i filmy fani Muminków preferują?

Smile

co do mnie.. Razz

do ulubionych książek mogę zaliczyć: "Świat Zofii" Gaardera, "Lot nad kukułczym gniazdem" Kena, "Blaszany bębenek" Grassa, "Weronika postanawia umrzeć" Coelha, "Ono" i "Poczwarka" Terakowskiej, "Mały Książę" Antoine de Saint-Exupery, "Dziwny przypadek psa nocną porą" Haddona ( ;D ) .. tyle na obecną chwilę pamiętam Wink

co do filmów to jestem pod głębokim wrażeniem "Pięknego umysłu", "Edi" był genialny, a dziś na TVP1 przed północą jest "Cześć, Tereska" - mam nadzieje że uda mi się ten niesamowity film w końcu obejrzec w całości ^^' Wink

noo.. narazie sobie nic poza (?) tym nie przypominam
^^

pozdrawiam zimowo ;D
i w ogóle to witam wszystkich fanów Muminków udzielających się na forum! Razz

Kelpie

Ambitny księgozbiór ^^

Ja ostatnio zaczęłam wyrastać z cukierkowych powiastek fantasy opartych na świecie Zapomnianych Krain (sorry, Drizzt Razz

) i Greyhawk'u.

Czytam głównie fantastykę, z polskich autorów: Sapkowski, Ziemiański, Pilipiuk, Białołęcka, zagraniczni to głównie Ursula K. LeGuin, Terry Pratchett, Mistrz Tolkien, Andre Norton, Stephen King.
Ulubiona książka - eee, jest ich dużo. Oczywiście "Władca Pierścieni" (klasyka Very Happy

), "Czarnoksiężnik z Archipelagu" LeGuin, książki o Jakubie Wędrowyczu, "Achaja", seria o wiedźminie, najbardziej "Chrzest Ognia", wszystkie możliwe książki Kinga.

Jakiś czas temu zaczęłam czytać "Mistrza i Małgorzatę" i... świruję. Boję się przejść przez tory tramwajowe i ciągle obserwuję moje dwa koty, czy przypadkiem nie piją wódki i nie jedzą marynowanych grzybów (Behemot rządzi Razz

).

A teraz najlepsze. Po tym co napiszę, chyba mnie zbanujecie Razz

Otóż ja... lubię...
"PANA TADEUSZA"!!!
Tak, dokładnie tak. Uwielbiam naszą epopeję narodową (jak większość dzieł Adaśka Very Happy

), przeczytałam to chyba ze trzy razy i za każdym razem podoba mi się coraz bardziej!

Jeśli chodzi o telewizję, to oglądam najczęściej horrory. Ale takie porządne, stare (np "Nosferatu - symfonia grozy", film z roku 1922!!!), a nie tą tandetę, którą teraz produkują. Jedyny w miarę nowy film, który mnie naprawdę przestraszył, to japoński "Ring".

Więcej grzechów nie pamiętam Wink

karunia

hłych, "Ringu" nie rozumiałam, ale też mi się podobał Razz

no cóż.... o gustach się nie dyskutuje ^^ ja nie zastęłam nad Panem Tadziem, co i tak uważam za osobisty sukces
Wink

ale jak lubis.z nooo, to dobrze. DObrze, ze jednak istnieje KTOŚ, kto rzeczywiscie z przyjemnością czyta tego typu książki..
Wink

"Mistrza i Małgorzatę" tez zaczęłam czytac, ale nie skonczyłam Razz

i moze dlatego wydaje mi sie jak narazie troche.... yyyy. dziwna? Wink

Kelpie

Bułhakow był nieco wykoślawionym człowiekiem (żył bądź co bądź w Moskwie Razz

), więc jego książka też jest dziwna Smile

karunia

hehehe.. rozumiem - życie w Moskwie wyjaśnia wszystko Razz

Kelpie

I to jeszcze za komuny Razz

karunia

heheheh ;D
..do tego już w ogóle nic dodawać nie trzeba Razz